Factory 2
Zobacz >Sandra Korzeniak
Sandra Korzeniak (ur. 1976 w Krakowie) jest ambitną i bezkompromisową aktorka młodego pokolenia. Gra role trudne, wymagające ogromnej odwagi, pracy nad sobą, a także dobrego warsztatu aktorskiego. Za swoje nowoczesne, wrażliwe aktorstwo została nagrodzona Paszportem Polityki z 2009 roku za rolę Marylin w spektaklu „Persona. Tryptyk/Marylin” w reżyserii Krystiana Lupy.
Korzeniak ukończyła krakowską PWST w 2000 roku, po czym od razu rozpoczęła współpracę z Narodowym Starym Teatrem w Krakowie. Na początku zagrała dwie małe role w „Nie-boskiej komedii” w reżyserii Krzysztofa Nazara i w „Wiśniowym sadzie” Remigiusza Brzyka. Później zainteresował się nią Krystian Lupa. W 2002 roku zaproponował jej rolę, która jest marzeniem wielu aktorek, czyli Małgorzatę z powieści Bułhakowa „Mistrz i Małgorzata”. W tym prawie dziewięciogodzinnym spektaklu, podzielonym na dwa wieczory, postać kreowana przez Korzeniak jest zaskakująca, zupełnie odmienna od standardowych jej interpretacji. „Sposób prowadzenia tej postaci to jedna z największych zagadek i niespodzianek spektaklu. Małgorzata, o delikatnym, przebarwionym głosie, przyrodzoną lekkość rysów kojarzy z przepełniającą ją złością i goryczą. Tekst Bułhakowa, odpowiednio przycięty, nabiera nowych znaczeń. Znika cała historia płomiennej miłości. Idylliczne szczęście zdaje się istnieć jedynie w powieści, a nie w spektaklu.” Następnie Korzeniak wystąpiła w głośnym dramacie brytyjskiego brutalisty Marka Ravenhilla „Polaroidy” w reżyserii Michała Kotańskiego. Sandra Korzeniak często jest obsadzana w rolach kontrowersyjnych, gra postaci o mocno podkreślonej seksualności, kobiety wyuzdane lub sponiewierane, zagubione, czasami ogłupiałe lub lekko upośledzone. Taka był jej kolejna głośna rola w spektaklu „Gang, Bang” w reżyserii Krzysztofa Jaworskiego. Korzeniak gra tam Lise Sparks autentyczną postać, która pobiła seksualny rekord Guinnessa. Następnie aktorka pojawiła się na deskach Starego Teatru w roli Marii w „Zaratustrze” w reżyserii Krystiana Lupy (2005 rok). Po tym spektaklu rozpoczęła współpracę z Mają Kleczewską, co zaowocowało dwiema głośnymi rolami kobiet emocjonalnie rozedrganych, poniżanych, upodlanych przez mężczyzn, traktowanych przedmiotowo. Pierwszą jest postać Heleny ze „Snu nocy letniej” Szekspira, o której tak pisała Olga Katafiasz w Didaskaliach: „Helena jest czystym instynktem. Piękna rola Sandry Korzeniak to wstrząsający obraz kobiety, która wykształciła w sobie zdolność do przekroczenia każdej granicy po to tylko, by kochać i być kochaną.” Drugą jest postać Cate ze „Zbombardowanych” Sarah Kane, czyli z kolejnego brutalistycznego dramatu w jakim wystąpiła Korzeniak. W 2008 roku aktorka zagrała w spektaklu „Factory 2”, nad którym Krystian Lupa pracował ponad rok. Spektakl okazał się ogromnym sukcesem, także rola Edie Sedgwick, w którą wcieliła się Korzeniak, takowym sukcesem była. „Factory 2” to ostatni spektakl w którym aktorka wystąpiła na deskach Starego Teatru. Później przeniosła się ona do Teatru Dramatycznego w Warszawie, gdzie zagrała swoją największą jak dotąd rolę. W spektaklu „Persona. Tryptyk/Marylin” wciela się w tytułową bohaterkę inscenizacji w reżyserii Krystiana Lupy. Sam reżyser tak mówi o wyborze Korzeniak do tej roli: „Jest taka scena w "Factory 2": Edie tańczy, a inne bohaterki śmieją się z niej, że chce być drugą Marilyn Monroe. W „Personie..." to właśnie Sandra gra Marilyn. Wytańczyła sobie tę rolę.” Za tę kreację aktorską dostała Paszport Polityki z 2009 roku, oraz Warszawskiego Feliksa. W 2010 roku aktorka przeniosła się do zespołu TR-u, gdzie aktualnie gra w „Mieście Snu” – najnowszym spektaklu reżysera, który ukształtował jej aktorstwo, czyli Krystiana Lupy.