Antygona
Zobacz >Alicja Bienicewicz
Alicja Bienicewicz (5. 01. 1954 – 13. 08. 2012) aktorka, absolwentka Wydziału Aktorskiego krakowskiej PWST (1977).
Począwszy od głośnego w 1978 roku debiutu w roli Iwony w przedstawieniu Iwony księżniczki Burgunda Gombrowicza w reżyserii, również wówczas debiutującego, Krystiana Lupy, związała swe aktorskie losy z zespołem Narodowego Starego Teatru.
Począwszy od głośnego w 1978 roku debiutu w roli Iwony w przedstawieniu Iwony księżniczki Burgunda Gombrowicza w reżyserii, również wówczas debiutującego, Krystiana Lupy, związała swe aktorskie losy z zespołem Narodowego Starego Teatru.
Kilkadziesiąt ról zagranych na rodzimej scenie, a także gościnnie w innych teatrach, pokazuje jak złożone i wielorakie było jej aktorstwo.
Alicja Bienicewicz – o „duszy” kruchej jak porcelana, subtelna, pełna zniuansowanego napięcia, refleksyjna, zajmowała najtrudniejszą do zdobycia w teatrze przestrzeń. Największy wpływ na jej aktorską drogę miała przez wiele lat powracająca współpraca z Krystianem Lupą. W odrębny, metafizyczny świat jego przedstawień wpisane są kreacje artystki – utkane z emocjonalnej prawdy, delikatnych półtonów, maksymalnej koncentracji. Pokaleczona kobiecość Iwony, jej lęki i kompleksy były początkiem zmagań artystki z kobietami neurastenicznie wrażliwymi jak Melanto w Powrocie Odysa i Służąca w Bezimiennym dziele po odważną, wyzwoloną i bezwzględną w swym egocentryzmie Reginę w Marzycielach Musila czy zatopioną w onirycznym śnie Melittę Lampenbogen w Mieście snu Kubina. Całkowite zjednoczenie wizji aktorki i reżysera nastąpiło w roli zamkniętej w kokonie kobiecej uległości Gertrudy Hentjen z Lunatyków I wg Brocha (za tę rolę otrzymała Nagrodę im. Aleksandra Zelwerowicza dla najlepszej aktorki roku 1995), biernej w swym oddaniu Gertrudy Esch z Lunatyków II. Zaskoczyła ironicznie potraktowanymi postaciami Zofii Pawłowy i Tatiany w inscenizacji Mistrza i Małgorzaty wg Bułhakowa.
Praca pod kierunkiem Andrzeja Wajdy to role bardzo różne gatunkowo: kabaretowej diwy La Francatu w Z biegiem lat, z biegiem dni…wg scen. Olczak-Ronikier, rozpaczającej po stracie dzieci, milczącej Eurydyki w Antygonie Sofoklesa i twardej w swej chłopskiej mądrości Czepcowej w Weselu Wyspiańskiego. Odnalazła się również w analitycznym świecie przedstawień Jerzego Jarockiego (Sen o Bezgrzesznej, Ślub, Sen srebrny Salomei, Faust), wysublimowanej przestrzeni teatralnej Jerzego Grzegorzewskiego – w jednym z poruszających wcieleń Matki w Dziadach – dwunastu improwizacjach, czy jako Molierowska Arsena w oryginalnej interpretacji Mizantropa w reżyserii Krzysztofa Nazara. Mieszaniną komicznego absurdu i groteski była jej Donna Scabrosa Macabrescu w Gyubalu Wahazarze Witkacego w reżyserii Romany Próchnickiej. Talent wokalny artystki w szczególny sposób wykorzystała w swoich muzycznych przedstawieniach Marta Stebnicka: w granym z wielkim powodzeniem w Starym Teatrze Romansie z wodewilu Krzemińskiego, a także w Porcie wielkim jak świat przedstawieniu opartym na twórczości Jacques’a Brela (Teatr Ludowy) i Placu Merkurego (Teatr Stu) na motywach twórczości Gałczyńskiego, zaś Krzysztof Orzechowski powierzając jej rolę Pani Peachum w Operze żebraczej Gay’a (Teatr Ludowy). Bardzo istotnym wydarzeniem w jej aktorskiej biografii ostatnich lat była rola Raniewskiej w łamiącym czechowowskie stereotypy przedstawieniu Wiśniowego sadu w reżyserii Remigiusza Brzyka, przejmująca w swej walce z czasem Winni w Cudownych dniach Becketta w reżyserii Marka Kędzierskiego i wpisana w egzystencjalne lęki rola Helen Morris w Trzech stygmatach Palmera Eldritcha w reżyserii Jana Klaty. Entuzjastycznie przyjęto Rachelę w Weselu Wyspiańskiego (zagraną gościnnie w kieleckim Teatrze im. Stefana Żeromskiego), a także dwukrotną interpretację Jokasty w Edypie Sofoklesa i Edypie. Tragedii nowohuckiej wg Sofoklesa w reżyserii Bartosza Szydłowskiego (Teatr Łaźnia Nowa).Zaskoczyła „zabawą formalną” wcielając się w postać Oficera Gwardii Królewskiej w na wskroś nowoczesnej inscenizacji Molierowskiego Tartuffa w reżyserii Mikołaja Grabowskiego.
Elżbieta Bińczycka
Wyszukaj:
Bądźmy poważni na serio
Zobacz >Bezimienne dzieło
Zobacz >Bracia Karamazow
Zobacz >Cudowne dni
Zobacz >Dom, który zbudował Jonathan Swift
Zobacz >Don Juan
Zobacz >Dziady - dwanaście improwizacji
Zobacz >Faust cz.I
Zobacz >Gra o Każdym
Zobacz >Gyubal Wahazar
Zobacz >Iwona księżniczka Burgunda
Zobacz >Król umiera czyli ceremonie
Zobacz >Lot nad kukułczym gniazdem
Zobacz >Lunatycy - Esch, czyli Anarchia
Zobacz >Lunatycy - Huguenau czyli Rzeczowość
Zobacz >Marzyciele
Zobacz >Miasto snu
Zobacz >Mistrz i Małgorzata
Zobacz >Mizantrop
Zobacz >Mord w katedrze
Zobacz >Operetka
Zobacz >Oresteia
Zobacz >Peer Gynt
Zobacz >Próba lotu
Zobacz >