Trzydzieści srebrników

Autor: Howard Fast przedstawienia tego autora >

Reżyser: Irena Babel przedstawienia tego reżysera >

Scenografia: Andrzej Pronaszko przedstawienia tego scenografa >

Obsada:

Mildred Andrews: Marta Stebnicka przedstawienia >

Hilda Smith: Wanda Kruszewska przedstawienia >

Jane Graham: Maria Kościałkowska przedstawienia >

Dawid Graham: Jerzy Kaliszewski przedstawienia >

Mildred Andrews: Krystyna Brylińska przedstawienia >

Hilda Smith: Noemi Korsan przedstawienia >

Grace Langly*: Elżbieta Dankiewicz przedstawienia >

Grace Landly*: Anna Walewska przedstawienia >

Fuller: Marian Słojkowski przedstawienia >

Austin Carmichael: Włodzimierz Macherski przedstawienia >

Frederick Selvin: Stanisław Malatyński przedstawienia >

* rola dublowana

Opis:

[...] Krakowski reżyser przedstawienia Irena Babel bardzo dobrze odczytała sens sztuki. Na beztroską, miłą rodzinę, oddającą się szczęściu domowemu i miłości do małej córeczki (granej przez uroczą dziewczynkę) pada cień Biura Śledczego. Szczęście jak za dotknięciem czarodziejskiej pałeczki pryska. Zaczynają się perypetie, które w konsekwencji doprowadzają do katastrofy. Człowiek słaby ginie. Reżyser chciał, jak to widzieliśmy w toku przedstawienia, położyć nacisk na obydwu postaciach małżeństwa Grahamów, ustawić je tak, by pokazać ich wspólne nieprzygotowanie  do rozgrywki, do jakiej zostali wciągnięci z chwilą wejścia agenta Fullera. Niestety M. Kościałkowska (Jane) od razu ujawniła nam akcenty świadczące o pełnym przygotowaniu do podjęcia walki, wykazała od razu zbyt wielką świadomość swego postępowania, nie dając jej budzić się z wolna z biegiem narastających wypadków. Aktorka ta pozwoliła nam przeżyć wiele momentów naprawdę głęboko wzruszających, ale przez jednolitość postawy pozbawiła rolę dramatycznego napięcia w jej rozwoju na scenie. J. Kaliszewski jako David pokazał sylwetkę przeciętnego Amerykanina, z jego tępą wiarą w nieodwracalność biegu historii, z jego uległością wobec przejawów gwałtu. Kaliszewski doskonale zarysował przełom jaki w nim następuje, gdy zobaczył legitymację agenta. I od tego momentu reżyser dobrze to wypunktował, małżeństwo Grahamów zaczyna iść innymi drogami. Fullera grał M. Słojkowski. W pierwszych scenach brakło mu swobody i nonszalancji, był zanadto urzędnikiem policji, a nie agentem od specjalnych zadań,  natomiast scenę z Murzynką zagrał świetnie, ukazując drapieżność i przebiegłość godną członka Ku Klux Klanu.[...]Nie wydaje mi się, aby dekoracja A. Pronaszki dobrze charakteryzowała wnętrze domu amerykańskiego średniego urzędnika. Skąd na ścianie formistyczny obraz?[...] Pronaszko poszedł po linii rozwiązań kolorystycznych i w tym pokazał nie lada mistrzostwo. Nie zadbał jednak o realizm szczegółów, co by przy realistycznej fakturze dramatu Fasta odbija się na całości sztuki.[...]

Tadeusz Kwiatkowski, ,,Trzydzieści srebrników” w Starym Teatrze w Krakowie, Teatr 16-31.10.1952