Przedstawienie:

Hamlet

Autor: William Shakespeare przedstawienia tego autora >

Reżyser: Roman Zawistowski przedstawienia tego reżysera >

Scenografia: Tadeusz Kantor przedstawienia tego scenografa >

Obsada:

Grabarz II: Jerzy Nowak przedstawienia >

Hamlet : Leszek Herdegen przedstawienia >

Król : Zdzisław Mrożewski przedstawienia >

Królowa : Halina Gryglaszewska przedstawienia >

Ofelia *: Maria Ciesielska przedstawienia >

Ofelia *: Barbara Horawianka przedstawienia >

Laertes: Janusz Sykutera przedstawienia >

Horacy : Zygmunt Rzuchowski przedstawienia >

Poloniusz *: Alfred Szymański przedstawienia >

Rosenkrantz : Bronisław Cudzich przedstawienia >

Gildenstern : Zdzisław Zazula przedstawienia >

Woltymand : Leszek Stępowski przedstawienia >

Kornelius *: Julian Jabczyński przedstawienia >

Kornelius *: Tadeusz Mroczek przedstawienia >

Ozryk : Ryszard Krzyżanowski przedstawienia >

Ksiądz : Władysław Neubelt przedstawienia >

Marcelus, Majtek : Jerzy Sopoćko przedstawienia >

Bernardo, Lucjan aktor : Janusz Zawirski przedstawienia >

Francisko, Prologus: Jan Adamski przedstawienia >

Poloniusz*, Renaldo: Zygmunt Milski przedstawienia >

Duch : Piotr Pawłowski przedstawienia >

Fortynbras : Władysław Olszyn przedstawienia >

Grabarz I: Józef Dwornicki przedstawienia >

Stary aktor: Wiktor Sadecki przedstawienia >

Królowa aktorka: Krystyna Ostaszewska przedstawienia >

Dowrzanin : Tadeusz Śliwiak przedstawienia >

Służący: Eustachy Gawlik przedstawienia >

* rola dublowana

Opis:

[...] zafrapowała mnie nowa interpretacja, jaką utworowi szekspirowskiego dała ostatnio w krakowskim Teatrze im. Modrzejewskiej inscenizacja Romana Zawistowskiego. Hamlet grany przez Leszka Herdegena jest młodzieńcem żywym, wrażliwym, ambitnym, nerwowym, ale zrazu nie akcentującym swej wobec otoczenia wyższości. W gronie kolegów i rówieśników nie czuje się on obco czy nieswojo. Zjawa ojca tak jest tutaj zainscenizowana, że stanowi dowód bujnej pracy wyobraźni młodego królewicza. (Ta scena wydaje mi się jednym z naoryginalniejszych i najciekawszych ujęć reżyserskich). Ani Herdegen jako wykonawca postaci, ani inscenizator nie rozgrzeszają Hamleta z jego błędów i wad, z jego słabości. Omyłka polegająca na zabiciu Poloniusza jest tak skomponowana, że aktor stojący tyłem do zasłony, w którą wbija szpadę – sam jakby lęka się (i wstydzi) swego czynu. Reżyser nie daje Hamletowi zbyt widocznej przewagi moralnej. Królewicz bywa także okrutny, lekkomyślny, egoistyczny, nieopanowany, dziki. Różnica między nim a królewiczem Klaudiuszem polega na braku premedytacji. Oto bardzo ciekawy problem nie tylko interpretacyjny, ale i aktorski.[...]

Wojciech Natanson, Ciekawe przedstawienie ,,Hamleta”, Ilutrowany Kurier Polski 27/28.01. 1957

[...]Bunt Hamleta przeciwko normom, przeciwko potokowi zwykłego życia,  w którym nikt już nie rozróżnia rzeczywistych wartości – to także było gdzieś w koncepcji Zawistowskiego i zespołu. Szary, codzienny, chciałoby się powiedzieć, strój pary królewskiej, niewielu dworzan, brak przepychu, skromność, powściągliwość.[...] Buntownik, o którym nie wiemy, przeciwko czemu się buntuje, zasługuje na wzruszenie ramion. Człowiek, który walczy z fikcją, jest nudny. Kto nie zetrze się nigdy z drugim człowiekim, jest plazmą pozbawioną krwi i kości, i jego marzenia o walce budzić mogą co najwyżej politowanie. Na szczęście Leszek Herdegen –Hamlet – był i z kości, i z krwi,i budził uczucia nie mające nic wspólnego z litością. To zasługa główna jego młodości, autentyczności, jego temperamentu[...] szuka przeciwnika, goni za nim, czuje, że każda pustka, każdy brak konkretnego aktorskiego adresu może załamać postać[...]Jedna scena na schodach była świetna. Hamlet ukazuje się na galerii, zbliża się do schodów, zstępuje powoli – i to słynne: ,,Być albo nie być...”, które Herdegen mówi znakomicie, prosto, po ludzku, zanim ostatecznie ,,nie być” odrzuci całemu światu[...]

Zygmunt Greń, Hamlet, Życie Literackie 21.10.1956

Widzę tu właściwie dwie różniące się od siebie intencje. Widzę Hamleta Romana Zawistowskiego i Hamleta Tadeusza Kantora. Hamlet Zawistowskiego jest jasny, prosty, energiczny i optymistyczny, oczyszczony z ciemnej mgławicy niedomówień, z osadu "niemieckiego" pedantycznego filozofowania.[...]Scenografia Kantora zbudowana jest w zasadzie ze schodów wijących się po obu stronach sceny, z łączącego je wyżej podłużnego ganku i wznoszącej się nad nimi dalszej kondygnacji schodowej zamkniętej u góry czymś w rodzaju baszty. Tę ponurą monotonię konstrukcji architektonicznej przerywa tylko żółtość rozciągniętych u dołu firaneczek i zasuwana przed każdą odsłoną kurtyna z układami przecinających się płaszczyzn barwnych. Świat, w który nas wprowadza wizja Kantora jest mroczny, kręty, powikłany niby labirynt.[…] Jest to więc świat rozpaczy i absolutnego metafizycznego tragizmu istnienia.

Henryk Vogler, Słuchając „Hamleta”, Dziennik Polski 1956, 11.X.

Hamlet Zawistowskiego jest przejrzysty, napięty, drapieżny, współczesny, konsekwentny, ograniczony do jednej sprawy. Jest dramatem politycznym, gdzie bez reszty wszyscy są śledzeni, nie ma w tym świecie miejsca na miłość. Zrobiony jest jak kryminał, trzyma w napięciu.[…]
 
Jan Kott, Hamlet po XX Zjeździe, Przegląd Kulturalny 1956, nr 41.
 
Hamlet odczytany został przez Zawistowskiego jednoznacznie i z przerażającą jasnością. Niewątpliwie jest to Hamlet uproszczony. Ale również niewątpliwie jest to Hamlet najbliższy naszym doświadczeniom i tak sugestywny, że kiedy po przedstawieniu sięgam do tekstu, widzę w nim tylko dramat o politycznej zbrodni. Na klasyczne pytania, czy Hamlet obłęd udaje, czy też jest obłąkany, odpowiada krakowskie przedstawienie: Hamlet obłęd udaje, chroni się na zimno w maskę szaleństwa, aby dokonać zamachu stanu! Hamlet jest obłąkany, bo polityka, kiedy wspiera wszystkie uczucia, jest sama wielkim szaleństwem. […]
 
Jan Kott, Poskromienie złośników, Warszawa 1957.

 

Animacje kostiumów

Narodowy Stary Teatr w Krakowie tel. 48 12 4228566, 48 12 4228020 wew. 134 fax 12 2927512 e-mail:muzeum@stary.pl
Copyright 2011