Przedstawienie:

Matka

Autor: Stanisław Ignacy Witkiewicz przedstawienia tego autora >

Reżyser: Jerzy Jarocki przedstawienia tego reżysera >

Scenografia: Krystyna Zachwatowicz przedstawienia tego scenografa >

Obsada:

Lucyna Beer: Wanda Kruszewska przedstawienia >

Wojciech de Pokoryja - Pęcherzewicz: Edward Dobrzański przedstawienia >

Janina Węgorzewska: Ewa Lassek przedstawienia >

Leon Węgorzewski : Antoni Pszoniak przedstawienia >

Zofia Plejtus: Romana Próchnicka przedstawienia >

Józefa baronówna Obrock: Antonina Klońska przedstawienia >

Joachim Cielęciewicz: Stanisław Gronkowski przedstawienia >

Antoni Murdel - Bęski : Zygmunt Hobot przedstawienia >

Apolinary Plejtus*, Nieznajomy młody mężczyzna*: Jan Adamski przedstawienia >

Apolinary Plejtus*, Nieznajomy młody mężczyzna*: Wojciech Ruszkowski przedstawienia >

Alfred he de la Trefouille: Janusz Sykutera przedstawienia >

Dorota : Zofia Więcławówna przedstawienia >

* rola dublowana

Opis:

 

(…) Jerzy Jarocki, jako reżyser, trafnie rozłożył akcenty, znalazł dobry ton wypowiedzi, wypośrodkowany między warstwą parodystyczną a ekspresją autentycznego dramatyzmu. Przedstawienie jest niewątpliwie dużo bardziej przejrzyste i zwarte w części pierwszej, w drugiej chyba dość blade, a w epilogu nieco chaotyczne; łączy się to jednak z właściwościami samego tekstu. Wiele doskonałych pomysłów teatralnych przewija się zwłaszcza w scenach finalnych. Wykonania aktorskie wydają mi się na ogół bardzo dobre, wyraziste i trafnie oddające tonację sztuki- zwłaszcza jeżeli chodzi o głównych bohaterów: Janinę Węgorzewską (Matkę), graną przez Ewę Lassek z maestrią balansującą na cienkiej granicy między groteską i emfatycznością i Leona Węgorzewskiego (Syna) interpretowanego z inteligencją, autoironią i nerwem dramatycznym przez Antoniego Pszoniaka. W roli jego narzeczonej, a następnie wampirowatej połowicy Zofii o dźwięcznym nazwisku panieńskim Plejtus, wiele szelmowskiej perfidii i wdzięku scenicznego przejawia Romana Próchnicka. Świetna artystka starszego pokolenia, Antonina Klońska, zaprezentowała swój styl prawdziwie "awangardowy" w niewielkim, ale ważkim epizodzie Józefy baronówny Obrock (przez ck).
Scenografia Krystyny Zachwatowicz wydaje mi się bardzo dobra; mniej przekonywające są kostiumy. Zwłaszcza niedobry chyba jest wydziwaczony, pretensjonalny, a pozbawiony humoru plastycznego kostium "wiernej sługi" Doroty; myślę, że ta właśnie postać - w odróżnieniu od reszty protagonistów - powinna być przybrana w strój ostentacyjnie naturalistyczny. Jest ona przecież jedynym rzecznikiem przyziemnego rozsądku i trzeźwości w całym tym świecie figur z maligny i z kokainistycznych widziadeł. Bardzo piękna i pełna ekspresji muzyka Krzysztofa Pendereckiego.
Leonia Jabłonkówna, Witkacy w Starym Teatrze, Teatr 1964, nr 15.
 
(…) spektakl „Matki” był wręcz popisowym koncertem zarówno inteligencji i precyzji reżysera, jak zespołu wykonawców na czele z niezrównanymi Ewą Lassek i A. Pszoniakiem. (…) Można chyba bez przesady powiedzieć, że „Matka” w inscenizacji Jarockiego jest także zwycięstwem jej Autora. Raz jeszcze przekonać się możemy (…), jak wielkie możliwość reprezentował ów twórca, jak wiele zapowiadał, ale także – jak szeroki jest zakres spraw, których dotyka jego dzieło. (…)
(..) „Matka” daje (…) obraz świata w stanie rozkładu, nie tylko w formie, ale w samej jego podstawie, w wartościach, czyniących zeń tę konstrukcję spójną, w której zintegrowane jednostki mogły przeżywać swe doświadczenie, swój los z poczuciem trwałego sensu. (…)
Jacek Syski, Sukces teatru i autora, Argumenty 1965, nr 26.
 
(…) „Matkę” w Teatrze Starym wyreżyserował Jerzy Jarocki, znakomicie zagrali Ewa Lassek, Antoni Pszoniak i Romana Próchnicka. Przerysowana i może niepotrzebnie groteskowa była postać służącej Doroty, która przecież działa w planie całkowicie naturalistycznym, podobnie zresztą jak Apolinary Plejtus, ojciec Zosi. Natomiast bardzo podobała mi się scenografia Krystyny Zachwatowicz, wysmakowana stylowo, estetycznie zbrzydzona. Doskonały pomysł inscenizacyjny „samosądu mdłej demokracji” poprzez zgniecenie Leona przez gigantyczny tłok umieszczony w róże sceny. Rozwiązanie takich problemów inscenizacyjnych miało tu niemałe znaczenie, jeśli się zważy, że wystawienie „Matki” jest prapremierą (…).
Andrzej Jarecki, Od Krakowa, Sztandar Młodych 1965, nr 147.

Animacje kostiumów

Narodowy Stary Teatr w Krakowie tel. 48 12 4228566, 48 12 4228020 wew. 134 fax 12 2927512 e-mail:muzeum@stary.pl
Copyright 2011