Przedstawienie:
Wariatka z Chaillot
Autor: Jean Giraudoux przedstawienia tego autora >
Reżyser: Zygmunt Hübner przedstawienia tego reżysera >
Scenografia: Andrzej Majewski przedstawienia tego scenografa >
Obsada:
Śmieciarz: Jerzy Nowak przedstawienia >
Kwiaciarka: Margita Dukiet przedstawienia >
Gabriela: Halina Kuźniakówna przedstawienia >
Piotr: Jan Nowicki przedstawienia >
Śpiewak: Tadeusz Jurasz przedstawienia >
Policjant: Andrzej Buszewicz przedstawienia >
Prezes: Zbigniew Filus przedstawienia >
Baron: Wojciech Łodyński przedstawienia >
Kelner: Stanisław Gronkowski przedstawienia >
Głuchoniemy: Jan Adamski przedstawienia >
Irma: Anna Seniuk przedstawienia >
Sprzedawca sznurowadeł: Józef Morgała przedstawienia >
Agent giełdowy*: Antoni Pszoniak przedstawienia >
Agent giełdowy*: Zdzisław Zazula przedstawienia >
Dziwak: Mieczysław Błochowski przedstawienia >
Roger Van Hutten: Marian Słojkowski przedstawienia >
Aurelia: Zofia Niwińska przedstawienia >
Lekarz Jadin: Józef Dwornicki przedstawienia >
Ratownik: Wojciech Ziętarski przedstawienia >
Niesympatyczny osobnik: Władysław Olszyn przedstawienia >
Kanalarz: Michał Żarnecki przedstawienia >
Konstancja: Ewa Lassek przedstawienia >
Józefina: Jadwiga Żmijewska przedstawienia >
Przedstawiciel narodu: Roman Wroński przedstawienia >
Syndyk zrzeszenia: Józef Daniel przedstawienia >
Pierwsza dama: Iwona Swida przedstawienia >
Druga dama: Krystyna Brylińska przedstawienia >
Trzecia dama: Małgorzata Jakubiec przedstawienia >
* rola dublowanaPikolak - ***
Opis:
(…) Wariatka jest sztuką dla wielkiej aktorki, ma też u nas swoją tradycję w niezapomnianej kreacji Marii Dulęby. Tym trudniejsze zadanie Zofii Niwińskiej, aby nowymi środkami ożywić tę niezwykłą postać sceniczną, Niwińska dała dowody swego talentu i kunsztu, kreując rolę Aurelii, stylowej damy, przemiłej w swej aberacji i urojeniach, ale po swojemu bystrej i chytrej, Aurelii – kapryśnej władczyni dzielnicy, ale też opiekunki dobrodusznej i przychylnej. Niwińska umiała stopić lirykę odległych wspomnień – kompleksów Aurelii z praktycznością codzienną – i stworzyć z tych swawolnie fruwających strzępków myśli, uczuć i chceń jednolitą i fascynującą postać.
Trzeba dodać, że sekundowały jej w tych harcach rozigranej wyobraźni pozostałe „wariatki”, wybornie zestrojone, choć zróżnicowane, a więc wybuchowa Konstancja (E. Lassek), wstydliwa Gabriela (H. Kuźniakówna) i kipiąca energią Józefina (J. Żmijewska). Stąd znaczna część aktu drugiego stała się koncertem gry aktorskiej i sukcesem reżyserii Z. Hübnera. Sądzę też, że te właśnie role i sceny stały się główną atrakcją przedstawienia i podnieciły widownię do owacji. Może także – urocza i nastrojowa scenografia nadgryzionego zębem czasu paryskiego zaułka i tajemniczych podziemi oraz znakomite stroje, szczególnie „wariatek”. Całość odznaczyła się zarówno pomysłowością, jak malarskim smakiem (A. Majewski, Anna Rachel).
Tadeusz Kudliński, Tydzień teatralny, Dziennik Polski 1964, nr 241.
(…) Inscenizacja poszła w kierunku poetyczności. Do poetyczności tekstu dodano więc poetyczność teatru. Świat wykolejeńców, wariatów i służby, cała ta folklorystyczna fauna wielkiego miasta, tak jest zacna i wypełniona wdziękiem, że w sercu robi się miło, a w ustach słodkawo. Dobry jest pomysł z bajkowym zdemonizowaniem niecnych buissinesmenów i przekład teatralny monologów na arie. (…) Udane jest zakończenie aktu pierwszego: wyrazista piosenka, zrobiona nader efektownie z prozy monologu, wykonanie – jak powiadają – żwawe i w dobrym guście (A. Seniuk). Scenografia A. Majewskiego stanowi trzeci stopień poetyczności w tym przedstawieniu. I niewątpliwie w gatunku swoim najlepszy.
Ludwik Flaszen, Poetycka poezja, Echo Krakowa 1964, nr 246.
Video
Animacje kostiumów