Przedstawienie:
Hyde Park
Autor:
Adam Kreczmar przedstawienia tego autora >
Scenografia:
Jan Polewka przedstawienia tego scenografa >
Obsada:
Spadochroniarz: Jerzy Stuhr przedstawienia >
Fotograf, Pan w ciemnych okularach: Stefan Szramel przedstawienia >
Panna Młoda, Barabella, Dziewczyna z aktu I, Dziewczyna z aktu II, Zmiennik: Danuta Maksymowicz przedstawienia >
Spadochroniarz: Jerzy Trela przedstawienia >
Owocarka: Halina Kwiatkowska przedstawienia >
Młody Gniewny : Maciej Szary przedstawienia >
Kubuś : Jerzy Fedorowicz przedstawienia >
Bobby: Józef Morgała przedstawienia >
* rola dublowana
Opis:
A że trójka dyskutantów: Spadochroniarz – Jerzy Trela, Młody Gniewny – Maciej Szary, Kubuś – Jerzy Federowicz prezentuje aktorstwo wyśmienite (szczególne brawa dla swobody scenicznego bycia „plebejskiego hippiesa” Jerzego Federowicza i ciekawej, w toku rozwoju akcji coraz zabawniejszej, gry Macieja Szarego) – śledzi się ich walkę na słowa z prawdziwym zainteresowaniem; więcej – ze szczerą satysfakcją.
Krystyna Zbijewska, Nieco gorzka zabawa, Dziennik Polski 1973, nr 278.
Najbardziej w tym przedstawieniu podobali mi się aktorzy. I najbardziej oni mnie interesowali (…)
Danuta Maksymowicz wypadła najlepiej, bo miała najmniej tekstu, a najwięcej do pokazania (…)
Poza Danutą Maksymowicz (…) notuję, że Trela grał, zwyczajnie, jak to on – czyli doskonale. Że Jerzy Federowicz był na poziomie Treli, a Maciej Szary obu swoim kolegom dorównywał.
Maciej Szybist, Z teatru. Hyde Park, Echo Krakowa 1973, nr 264.
Reżyser „Hyde Parku” w Teatrze Kameralnym, Jerzy Markuszewski, usiłował narzucić styl kabareciku widowisku teatralnemu. Początkowo – z dużym powodzeniem. Im jednak dalej w niuanse tekstu i rozwoju sytuacji scenicznych, tym wyraźniej następowało osłabienie wstępnych wrażeń (…)
Przedstawienie mimo to dostarczyło sporo rozrywki, ale nie tyle, żeby mówić o tzw. ubawie po uszy (…)
A przecież aktorzy grali inteligentnie, swobodnie, a nawet często z kabaretową werwą. A przecież dekoracje i kostiumy Jana Polewki stworzyły pełną malarskiego dowcipu oprawę widowiska (…)
Spośród wykonawców ról „Hyde Parku” – mnie osobiście najbardziej przypadł do gustu Kubuś Jerzego Federowicza. Niby naiwny, niby cwaniak – trybun „ludowej szczęśliwości”, nafaszerowany najdowcipniejszym tekstem autorskim, który nabierał w wypowiedziach i grze aktora autentycznej świeżości. Niewiele mu zresztą ustępował Maciej Szary w zabawnych, a ostrzegawczych tyradach Młodego Gniewnego. Śmieszność Spadochroniarza, pomieszaną z groźnymi akcentami, zaprezentował w dobrym stylu Jerzy Trela. Kabaretowy ton starała się wnieść do spektaklu dojrzale i parodystycznie ujęta przez Halinę Kwiatkowską postać Owocarki.
Jerzy Bober, Igraszki w Hyde Parku, Gazeta Krakowska 1973, nr 269.