Przedstawienie:
Queen Mary
Autor: Charles Dyer przedstawienia tego autora >
Reżyser: Jerzy Bińczycki przedstawienia tego reżysera >
Scenografia: Jolanta Boni - Marczyńska przedstawienia tego scenografa >
Obsada:
Percy: Aleksander Fabisiak przedstawienia >
Ricard: Zbigniew Kosowski przedstawienia >
Diana: Anna Dymna przedstawienia >
Percy: Tadeusz Huk przedstawienia >
Ricard: Marek Litewka przedstawienia >
* rola dublowanaOpis:
Reżyserem spektaklu w Teatrze Kameralnym jest Jerzy Bińczycki. Reżyseria ta nie nosi znamion inscenizacji, bo utwór ma wszelkie cechy „samograjowi” i zasadza się na sztuce dialogu. Występują tu zaledwie trzy osoby: Diana, Percy i Ricard, brat Diany. Ten ostatni zresztą epizodycznie. Ciężar gry spoczywa zatem na barkach (oraz innych częściach ciała) pary odtwórców głównych ról. Diana w wykonaniu Anny Dymnej prezentuje doskonale pozory dziewczyny, która dość nieoczekiwanie zawędrowała w klimat półświatka. Znać więc i pewne wymuszenie „taniej kobiecości”, czyli maskę, jaką przybrała nie tak całkiem zepsuta, a w gruncie rzeczy nieszczęśliwa, młoda kobieta. Te dwa bieguny osobowości łączy Dymna dyskretnie, może w początkowej fazie z pewnym wysiłkiem – ale za to im bliżej finału (bez finału) z naturalnym wdziękiem. Nieco łatwiejszą rolę – dzięki autorskiej przewrotności – ma „na oko” Tadeusz Huk (Percy). I czyni z tego użytek, jednakże nie przekraczając granicy artystycznej deformacji w kierunku spłaszczania postaci przesadnymi gierkami i chwytami pod publiczkę. Wręcz przeciwnie, umie zawsze zatrzymać się przed ześlizgiem w niepotrzebną szarżę, co więcej nadaje roli pełnokrwistość przy pomocy dojrzałych środków swego warsztatu dramatycznego. Nie wahałbym się nazwać ujęcia tej postaci scenicznej – dużą miarą sprawności określającej coraz wyższe szczeble rozwoju tego interesującego artysty, naprawdę wszechstronnego.
Jerzy Bober, Tragikomedia mitomanów, Gazeta Południowa 1979, nr 208.
W „Queen Mary” też jest taka wspaniała rola kobieca; Dianę gra w kameralnym Anna Dymna, piękna i wiecznie młoda. Co prawda, patrząc na to piękne stworzenie, trudno uwierzyć, żeby istotnie była to biedna córka restauratora greckiego w Londynie, żeby przebyła dzieciństwo w barze i całą młodość podawała piwo, ale to nic nie szkodzi. W takiej komedii bohaterka musi być ładna i wzruszająca, a oba te warunki pani Dymna spełnia w nadmiarze (…)
(…) Aleksander Fabisiak nieco trudniej dochodził do komediowej prostoty realizowanej przez jego partnerkę, ale też i postać Percy’ego jest bardziej złożona (…) W tej roli tendencje społeczno-psychologiczne Dyera dochodzą do głosu silniej niż w osobie Diany i dlatego postać grana przez Fabisiaka (w pierwszej obsadzie – Tadeusz Huk) trudniej daje się lubić, za to bardziej skłania do myślenia.
Wreszcie Marek Litewka grający jeszcze jedno sentymentalne zaskoczenie dla publiki; z krwawego apasza przeradza się w pracowitego i czułego brata upadłej Diany.
Maciej Szybist, Queen Mary, Echo Krakowa 1979, nr 222.
Video
Animacje kostiumów