(...) Przedstawienie "Męża i żony" jest poprawne i nie brak mu nawet pewnych pomysłów inscenizatorskich. (...) Reżyser przedstawienia chciał, aby aktorzy zagrali swe role z dystansem "do rzeczy przez siebie granych", aby gestem, mimiką i tekstem określali, że jest to naganne, podwójnie moralne i niedozwolone z punktu widzenia "wartości". (...) Tadeusz Huk w roli zdradzającego i zdradzanego męża prezentuje doświadczenie sceniczne, dojrzałe aktorstwo i nie daje się ponosić tanim efektom. (...) w roli kamerdynera Marek Litewka, który niczego nie udaje. Pojawia się tylko na chwilę, ale wtedy widać, że na scenie gra się Fredrę.

Marian Toporek, Grzeszna miłość, udawana..., Trybuna 1995, nr 292.

(...) Pełna chłodnego erotyzmu scenografia Anny Sekuły, nienagannie skrojone stroje, pyszne suknie, wreszcie zwiewna bielizna stwarzały nastrój daleki od kojarzonego zazwyczaj z komediami Fredry. (...) Dodali do sztuki Fredry odrobinę demonizmu.

Tadeusz Kornaś, Libertyński Fredro, Echo Krakowa 1995, nr 243.

Fotografie

Video

Wideo (0)

Animacje kostiumów

Animacje kostiumów (0)

Narodowy Stary Teatr w Krakowie tel. 48 12 4228566, 48 12 4228020 wew. 134 fax 12 2927512 e-mail:muzeum@stary.pl