Przedstawienie:
Wczoraj i przedwczoraj
Autor: Aleksander Maliszewski przedstawienia tego autora >
Reżyser: Jerzy Kaliszewski przedstawienia tego reżysera >
Scenografia: Tadeusz Kantor przedstawienia tego scenografa >
Obsada:
Wanda: Marta Stebnicka przedstawienia >
Inżynier: Euzebiusz Luberadzki przedstawienia >
Sobek: Mieczysław Jabłoński przedstawienia >
Władysław*: Czesław Łodyński przedstawienia >
Władysław*: Jerzy Fitio przedstawienia >
Antonio: Wiktor Sadecki przedstawienia >
Jan: Zygmunt Kęstowicz przedstawienia >
Matka: Jadwiga Żmijewska przedstawienia >
Ojciec: Tadeusz Burnatowicz przedstawienia >
* rola dublowanaOpis:
[...] Godzi się również tak interesujący pomysł jak dekoracja za oknem, która zmienia swój wygląd zależnie od okresu czasu na równi ze zmianą urządzenia pokoju. Ten szczegół wydawałoby się czysto plastyczny i ,,rekwizytowy” staje się ważnym elementem dramatycznym i treściowym zwłaszcza, że został scenograficznie przez Tadeusza Kantora rozwiązany trafnie, z realistycznym poczuciem proporcji i celowości przestrzennej. Aktorsko przedstawienie stało na ogół na bardzo dobrym i wyrównanym poziomie. Tadeusz Burnatowicz jako ojciec dał doskonale typową sylwetkę starego murarza. Jadwiga Żmijewska (matka) w całości realistyczna i prawdziwa. Z trzech ich doskonale dobranych fizycznie synów Zygmunt Kęstowicz potrafił nadać, nieco w tekście cierpiętniczo i melancholijnie narysowanemu Janowi – wdzięk i optymistyczny charakter pozwalający uwierzyć w jego przemianę, Wiktor Sadecki w miarę możności pozbawić komunistę Antoniego cech papierowej deklaratywności, a Czesław Łodyński stworzyć autentyczną postać wykolejeńca. Marta Stebnicka jako Wanda szczególnie przekonywująca w partiach lirycznych. Mieczysław Jabłoński (Sobek) może trochę za humorystycznie postawił swą rolę, czym osłabił groźną wymowę postaci. Euzebiusz Luberadzki jako inżynier i działacz partyjny nie całkiem przekonywujący. Ze szczególnym uznaniem należy podnieść pracę Jerzego Kaliszewskiego, który zadebiutował reżysersko tą sztuką w Krakowie i którego ogromną zasługą jest właściwe odczytanie tekst sztuki i nasycenie jej odpowiednią atmosferą, która nie gubiąc wymowy politycznej sztuki umiała ja oprawić w dyskretną poetycką aurę(...)
Cezary Leżeński, Wczoraj i przedwczoraj, Gazeta Krakowska 16.12.1950, nr 346.
Video
Animacje kostiumów